Sowa, eliksiry i inne dziwactwa

Harry Potter - J. K. Rowling
Gen
G
Sowa, eliksiry i inne dziwactwa
author
Summary
Nie mam kramiku na Harry'ego Pottera, a czasem coś z Mirriel jednak skapnie. To fiat kramik.

Już się zmierzcha

 

     

    — Już zupełnie nie pamiętam, jak to było być młodym — westchnął Nicolas Flamel. — Żadnych skrzypiących stawów, niestrawności, za to tyle sił! Zupełnie nie pamiętam, jakie to uczucie. A nawet gdybym pamiętał, to świat się tak bardzo zmienił… Tyle rzeczy wyginęło, tyle nowych powstało, tyle rzeczy można załatwić za pomocą zaklęć, nie ręcznie… Nie umiałbym sobie wyobrazić, jak to jest dzisiaj dorastać.
     Perenella ostrożnie dolała Eliksiru Nieśmiertelności do wina. Ostatnia dawka, która im została, musiała być podzielona wyjątkowo starannie, żeby żadne z nich przypadkiem nie przeżyło drugiego.
     — Cóż — odpowiedziała wreszcie — niedługo sobie przypomnimy, prawda? Życie się przecież nie kończy, życie się przemienia.